niedziela, 30 czerwca 2013

Domek i ktoś do pilnownia:)

Wyhaftowałam mały kolorowy domek i zszyłam jako poduszeczkę.



 

Dla ozdoby przyszyłam mały guziczek:


Jak skończyłam, to zauważyłam, że nie wyszyłam łodyżek kwiatkom - szkoda! Ale już pruć nie będę.
Udało mi się też zatrudnić jednego faceta do pilnowania....


Nie dostał pracy w Londynie.. i pałacu Buckingham nie pilnuje, ale widzę, że uśmiech  na buzi ma, to chyba się z losem pogodził:)
Oba hafty były zestawami dołączonymi do angielskich gazet.
Jestem teraz na etapie haftowania "drobnicy" w oczekiwaniu na nowo zakupiony duży zestaw Dimensions!

sobota, 22 czerwca 2013

A u mnie maj:)

A dokładnie majowy kot z kociego kalendarza Margaret Sherr. Przypominam, że Koci Sal zorganizowała Mysia :)

 Mgliste początki...


A tutaj szczegóły gotowego kotka:





Całość na razie wygląda tak (przepraszam, że materiał nie jest wyprasowany, ale nie chciało mi się walczyć z żelazkiem w ten upał..)


Cieszę się, bo udało mi się oprawić ostatnio dwa duże obrazy:


Tak się jakoś złożyło, że koty są w roli głównej :):)

sobota, 15 czerwca 2013

Koty Tralala:)

Gotowe!
Przedstawiam Wam dwa szare kocie pręguski z firmy Tralala (jaka urocza nazwa)!







Postanowiłam, że koty będą moją podkładką na mysz komputerową w pracy... nie wiem jak one to wytrzymają, kiedy im ta mysz będzie jeździć po nosie.... :)


Podkładka była taka specjalna z miejscem na haft i udało mi się jakoś całość "załadować" do środka!
Kotki są wyhaftowane na kanwie 18-stce muliną DMC.

A moja Gienka, to chyba wkrótce zacznie haftować....




Ale na razie widać, że mi robi porządek w podręcznym pudełeczku...

sobota, 8 czerwca 2013

Będą dwa...

Dwa koty będą na moim nowym obrazku.
Kotki haftuje się szybko i przyjemnie...



A tu fotka pod tytułem "Jedność ogonków"

Marcela nie może zabraknąć, bo to chłopiec wyjątkowy urodziwy:)

 
Nie wiem, kiedy następny post, bo ten weekend spędzam  na koncertach w ramach festiwalu Ethno Port :)