sobota, 23 września 2017

Zakładka.

Miałam zestaw z Cross Stitchera do stworzenia zakładki do książki - kwiaty, motyle tak na koniec lata..
Haftowało się szybko i bardzo miło.



Zakładka stała się dodatkiem do prezentu urodzinowego dla mojej koleżanki.
Obecnie na tamborku... zima ... szczegóły wkrótce.
Oczywiście szaleję też z drutami :)

niedziela, 10 września 2017

Drutozlot :)

Ach co to była za sobota - "Drutozlot" w Toruniu - spotkanie miłośniczek robótek na drutach i szydełku.
Pierwszy raz wybrałam się na taką imprezę i nie żałuję. Spotkać tyle wspaniałych kobiet z pasją, obejrzeć wiele pięknych wyrobów dziewiarskich, no i ta oferta wystawców .. Zakupowe szaleństwo było, nie pytajcie ile wydałam na wełnę.
Na początek łupy - czyli zakupy :)
W przypadku tych fioletów może ilość nie robi wrażenia, ale jakościowe są cudowne:



A tutaj jeden bardzo kolorowy motek, który wystarczy na zimowy otulacz:


W trakcie imprezy zorganizowany został konkus, na hasło reklamowe "Drutozlotu"  i to co wymyśliłam zostało zauważone - wygrałam zestaw z firmy "We are the knitters" !


Chusta mi się nie podoba i takiej sobie nie zrobię, ale nic się nie zmarnuje i na pewno wykorzystam wełnę i druty :


Tutaj sporo fotek (inaczej się nie dało) z wczorajszego dnia...
















Pozdrawiam !

niedziela, 3 września 2017


Wiewiórka gotowa !
Po  Misiu  i Lisie skończyłam trzecie ze zwierząt Katriny. Te żakardowe swetry - dużo pracy, te backstitche..., ale chyba było warto, prawda ?

 

 Kilka zbliżeń:





  
Powstaje szal na drutach, a co będę haftować - nie wiem, decyzja dzisiaj wieczorem :)