niedziela, 26 stycznia 2014

Kot i rybka:)

A ten kot to rybak, któremu  się powiodło - złapał rybkę!


I rybka:


Do końca haftu jeszcze dwa koty!

Sabina, Zimna29:  proponowano mi szybę z antyrefleksem, ale trochę "gasiła" mi kolory i wybrałam tradycyjną - może kiedyś zmienię zdanie:)
KatarzynaG - OK, następnym razem spróbuję zrobić fotkę pod kątem!
Eve Vokulska - bardzo mi miło!!!


sobota, 18 stycznia 2014

Następny...

Następny kot na moim obrazku jest niebieski!


Oprawiłam brytyjczyka w trzech pozach, obraz ma wymiary 32 x 46 cm:
Szczegóły obrazka można zobaczyć tutaj:


Oczywiście troszkę przeszkadza odbicie w szybie, które jest widoczne na zdjęciu, ale inaczej się nie da:(

Piegucha: wiem że wstążeczki z pasmanterii są ładniejsze, ale tym z Tchibo też nie mogłam się oprzeć:)

sobota, 11 stycznia 2014

Wstążeczki...

Ostatnio kupiłam troszkę wstążeczek - pokażę, bo moje haftowane koty mogą Wam już bokiem wychodzić, czy coś w tym stylu:)
Wstążki kupione w Tchibo:



Mają po 2 m długości każda, kosztowały 19 zł za całość, wiec chyba nie jest źle.
A te są z poznańskiej pasmanterii na Al. Marcinkowskiego:


Ciesze się, że nie tylko w internecie, czy w dalekim świecie, ale również w "normalnej" pasmanterii można coraz częściej kupić takie śliczności.
A potem przyszła Gienka i...

i zrobiła taką minę, która nie wróży nic dobrego:
I musiałam szybko chować wstążeczki, bo to długie i się wije... kot takiemu nie przepuści:)

poniedziałek, 6 stycznia 2014

W kocim towarzystwie...

W moim nowym hafcie pojawiły się trzy nowe koty...



A w tym miejscu praca wre:)



Do końca bardzo daleko, więc spotkamy się jeszcze kilka razy z Anonimowymi Miłośnikami Kotów!



Agata Adamocha - "Dom sióstr" Ch. Link czytałam :)
ZAgatkowa - cały czas niecierpliwie czekam na post o zakupach i pozdrawiam!
Promyk - muszę się poprawić - moje koty się obrażą, rzeczywiście dawno ich nie było!


czwartek, 2 stycznia 2014

Coś już widać...

W nowym obrazku już coś widać: Anonimowi Miłośnicy Kotów - odsłona pierwsza:)



Haftuje na lnie Belfaast 32 - czysta przyjemność!

Aha, rok się skończył - muszę wybrać moje książki roku!
Przeczytanych ich w 2013  47 i po długiej meczącej analizie, (bo czytam tylko rzeczy które mi się naprawdę bardzo podobają - życie jest za krótkie, żeby przeżywać męczarnie nad stronicami, które nas, nudzą, denerwują czy rozczarowują)  wybrałam pierwszą piątkę:

1. "Eli, Eli" Wojciech Tochman
2. "Bukareszt. Kurz i krew" Małgorzata Rejmer
3. "Papusza" Angelika Kuźniak
4. "Tuwim. Wylękniony bluźnierca" Mariusz Urbanek
5. "Morfina" Szczepan Twardoch

Jestem pewna, że ten nowy 2014 rok przyniesie mi także dużo wspaniałej lektury!

Chranna - będę szukać naturalnej ładnej ramki i będzie obrazkiem:) 
Piegucha - ja po francusku też ni du du, ale od czego "tłumacz google" ? Wzoru z rządkiem misiów nie mam:(
Edyta Godzic - jak nic Ksawery! A teraz koty, koty...