Wstążki kupione w Tchibo:
Mają po 2 m długości każda, kosztowały 19 zł za całość, wiec chyba nie jest źle.
A te są z poznańskiej pasmanterii na Al. Marcinkowskiego:
Ciesze się, że nie tylko w internecie, czy w dalekim świecie, ale również w "normalnej" pasmanterii można coraz częściej kupić takie śliczności.
A potem przyszła Gienka i...
To ja sie tez ciesze:) Te z pasmanterii sto razy lepsze niz z Tchibo. Jak dla mnie bardzo przereklamowany sklep.
OdpowiedzUsuńŚliczności. Mina Gienki jest przerażająca :D
OdpowiedzUsuńHaha jak ja dobrze znam to spojrzenie ;o)
OdpowiedzUsuńHehe, kotkowi też się wstążki spodobały :)
OdpowiedzUsuńTakie zakupy cieszą najbardziej :))
OdpowiedzUsuńmina niesamowicie groźna!
Oj, nie przepuści, to fakt!;)) Tasiemki są przeurocze, szczególnie ta w muffinki...
OdpowiedzUsuńSliczne wstazeczki :)
OdpowiedzUsuńpiękne wstążki
OdpowiedzUsuńGenia wyszła obłędnie na tym pierwszym zdjęciu ;)
Oj, lubię ładne wstążeczki :) T w choinki są śliczne - też je mam :)
OdpowiedzUsuńSprzątnęłaś Gieni takie świetne zabawki! Jak mogłaś?
Jeszcze tam nie kupowałam a wstążeczki śliczne.
OdpowiedzUsuńFajne zakupy! I Gieni się podobają:))
OdpowiedzUsuńprzypomniały mi się te reklamy zakupów w tchibo :P cudne wstążeczki, szczególnie ta w misiaki :) uwielbiam chodzić po pasmanteriach i wynajdywać takie cuda :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te pastelowe wstążeczki z Tchibo. Te z pasmanterii również, a szczególnie ta z napisem "Baked with love". :)
OdpowiedzUsuńA, i koty nie wychodzą mi w żadnym razie bokiem. Czekam na kolejne fotki. ;)
UsuńŚliczne wstążeczki!
OdpowiedzUsuńPatrząc na Twój zapas tasiemek podejrzewam, że szykujesz jakiś nowy hafcik :) kicia jest słodka :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMina kota- świetna;) ..jak i wstążeczki.
OdpowiedzUsuńSuper wstążki! Na pewno przydadzą się do wielu prac. A mina kota jest po prostu niemożliwa :)
OdpowiedzUsuńmpgoga.blox.pl
Fajne wstążki, a minka Gienki - bezcenna:) Hi, hi każdy kto ma koty dobrze zna tą diaboliczną minkę i dobrze wie co będzie po niej:)
OdpowiedzUsuńNie wiem, jak inni, aleja mogłabym patrzeć na te koty bez przerwy! :) i te z nitek, i te z sierścią ;)
OdpowiedzUsuń