niedziela, 18 grudnia 2016

Końca nie widać !

Zawieszki świateczne cd.
Do Świąt już tylko tydzień, a ja wciąż produkuję zawieszki, kiedy myślę, że to już koniec, to jakiś następny fajny wzór nie pozwala mi go nie wyhaftować... więc praca trwa :)


Kociego elementu u mnie, nie mogło zabraknąć:


Wzór, który był w czerwieni, teraz został powtórzony białą muliną na kanwie vintage:



Lisek też w innej odsłonie kolorystycznej, bo ten pierwszy dołączony do prezentów już w paczce zmierza do rodzinki.


Udało mi się też "wykończyć" drzewka na lnie:

 

Ten haft czeka jeszcze na biały sznureczek, którym będzie ozdobiony dookoła, ale już widać jaki będzie efekt końcowy:

I to tyle na dziś - pędzę zszywać następne dwie zawieszki !

TYLKO... TAK MI ŚNIEGU BRAK :(

14 komentarzy:

  1. Słodkie ozdoby. Nie dziwię się, że trudno odmówić sobie wyhafcenia.
    Pozdrawiam
    D.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, ale Cię wciągły te zawieszki:)
    Śliczny lisek!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kot i lisek najpiękniejsze! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super zawieszki :) Drzewka na lnie śliczne, no i lisek najlepszy :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne zawieszki:-)
    Mnie też śniegu brakuje;-)
    Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczności !
    Uwielbiam takie małe hafciki, pomysłowo wykorzystane.
    Lisek jest zachwycający :)
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie też brak! Tego śniegu. A zawieszki przesłodkie!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne zawieszki, co jedna to ładniejsza!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaka masowa produkcja zawieszek!
    Lisek rządzi :D Jego mina jest bezcenna :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Urocze te zawieszki:) będą piękną ozdobą dla obdarowanych:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Po prostu śliczne!!! Czarny kotek w swterku - cudowny! wiesz dobrze, ze kocham koty w sweterkach ;)
    ale ostatni hafcik zwalił mnie z nóg - taki piękny mały, S K A N D Y N A W S K I :D zdradź kochana skąd pochodzi please :D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo jestem wdzięczna za każde pozostawione tu słowo !