Dziękuję bardzo za wszystkie miłe słowa dotyczące mojej sowy z poprzedniego posta !
Obecnie pracuję nad misiem polarnym w wełnianym sweterku, niewiele jeszcze widać, ale jaki będzie efekt końcowy można zobaczyć na zdjęciu nr 2 :
Zwierzęta w sweterkach wypatrzyłam u Tiny i to było to - zachwyt, miłość od pierwszego wejrzenia i nic tylko: muszę to wyhaftować !
Wzory można kupić u projektantki, pisząc na adres: kat56akerman@mail.com
Z oprawy wróciły trzy bardzo eleganckie kocice wyhaftowane przeze mnie już dość dawno temu, teraz doczekały się ramki:
Jeśli chodzi o zakupy, to oczarowała mnie wełna Julie Asselin ze sklepu U Chmurki . Wełenka to 100 % merino.
I jeszcze zestaw markerów z sówką w roli głównej :)
Pozdrawiam !
Edyta Godzic - moja sowa niecierpliwe czeka na siostrę bliźniaczkę:)
Piegucha - wymiary sowy to 19 x 26 cm.

niedziela, 19 marca 2017
wtorek, 14 marca 2017
Sowa, metryczka i lwy...
Sowa Lanarte gotowa - szybko mi poszło - pracowałam nad haftem minimum dwie godzinny dziennie w tygodniu, w weekendy dużo, dużo więcej.
Mam nadzieję, że w przyszłym miesiącu będę w stanie oddać ją do oprawy i wtedy będzie naprawdę pięknie !
W tym miejscu muszę podziękować Edytce , bo to ona odkryła ten piękny wzór, pierwsza go kupiła i też nad nim pracuje.
Z oprawy wróciła metryczka dla Kubusia, proszę oto efekt końcowy :
Tutaj ładnie widać, że podwójne passe partout dodaje oprawie dużo uroku.
A na koniec moja Gienka miłośniczka programów przyrodniczych w towarzystwie... trochę większych kotów :)
Pozdrawiam !
Mam nadzieję, że w przyszłym miesiącu będę w stanie oddać ją do oprawy i wtedy będzie naprawdę pięknie !
W tym miejscu muszę podziękować Edytce , bo to ona odkryła ten piękny wzór, pierwsza go kupiła i też nad nim pracuje.
Z oprawy wróciła metryczka dla Kubusia, proszę oto efekt końcowy :
Tutaj ładnie widać, że podwójne passe partout dodaje oprawie dużo uroku.
A na koniec moja Gienka miłośniczka programów przyrodniczych w towarzystwie... trochę większych kotów :)
Pozdrawiam !
niedziela, 5 marca 2017
Na tamborku bez zmian.
Na tamborku wciąż króluje sowa, dziób już był w poprzednim poście teraz tylko pióra, pióra...
Tu będzie oko:
A jeśli ktoś chciałby zobaczyć już całą wyhaftowaną sowę, to u Edytki można zobaczyć brakujące u mnie oko :)
Kupiłam trochę wełny Drops na nowy sweter w ulubionym obecne kolorze: szarym.
Bardzo mi się podoba, że własne wyroby mnożna tak ozdobić:
Pozdrawiam!
A jeśli ktoś chciałby zobaczyć już całą wyhaftowaną sowę, to u Edytki można zobaczyć brakujące u mnie oko :)
Kupiłam trochę wełny Drops na nowy sweter w ulubionym obecne kolorze: szarym.
Bardzo mi się podoba, że własne wyroby mnożna tak ozdobić:
Pozdrawiam!
Subskrybuj:
Posty (Atom)