A ja spadłam z krzesła, gdy zobaczyłam Gienię!;) Co do ptaka, najpierw myślałam, że to gil, ale faktycznie chyba bardziej przypomina rudzika czyli robina.:)Nie umiem wybrać najładniejszego, wszystkie są piękne.:)
Tak mi miło! Rudomi.pl na mojej skromnej stronce!!! Wielkie dzięki za komentarz! Gienki nie da się nie kochać jest przesłodką kocicą! Oczy - kiedy ją wybierałam, to własnie to spojrzenie mnie przekonało, że musi byc moja! Całusy dla Ryśka i Marchewki!
Iwona, warto czasem zajrzeć do statystyk bloga i dzięki temu poznać inne, które do nas linkują :) Ja się bardzo cieszę, że tak tutaj trafiłam i choć ciągle żyję w niedoczasie, to postaram się do Was zaglądać! Całusy przekażę (oj nie będą zadowolone ;), a Ty ucałuj ode mnie Gienkę i Marcela!
Jeszcze raz dzięki, że do mnie zajrzałaś - pękam z dumy! Widziałam Was w TV:) Całuj w czubek głowy - moje to znoszą:) Był taki Twój komentarz z pytaniem czy Gienka to brytyjka, ale on raz znika, a raz go widzę (cuda?) Ale potwierdzam Gienia to brytolek (to jej pluszowe futro - szaleństwo!),a Marcyś to maincoon - wielkie chłopaczysko! Zaraz idę moje całować!
Iwonko kochana, ale u Ciebie ruch :)Cudnie po prostu :) A u mnie tak skromnie, jeden maluteńki komentarzyk ostatnio :) Pozdrawiam ze wsi mej wraz z Piotrusiem i muflonami, które właśnie przechadzają się za moim płotem :) PS Iwonko a z tym spotkaniem to ja się dostosuję dla mnie termin nie gra roli :)
Ruch duży, bo sama go troszkę napędzam, każdemu odpisując:) Pozdrów te muflony... wiesz, że ja Ci tej wsi zazdroszczę! Spotkanie koniecznie - termin dogadamy tylko z Marysią (zjemy coś dobrego w Republice Róż!)
Iwonko na pewno już dziewczyny Ci doniosły, że to rudzik :) Jest piękny! Masz pełną uroku kolekcję ptaszków. Też bym taką chciała :))). Ale kto by nie chciał ? ;)
cudna kolekcja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!
UsuńGIL? Szczygła i sikorkę poznałam a tu mam wątpliwości. Miłe dla oka hafty. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMoże gil, ja nie wiem:) Dziękuję za miły komentarz!
UsuńJa stawiam na rudzika :)
OdpowiedzUsuńKocham ptaki !
Może rudzik ?!
UsuńA ja koty :)
To rudzik :) Cudny :)
OdpowiedzUsuńRudzik? Cieszę się, że się podoba!
Usuńgil, jak malowany ;)))) a Ty wiesz , że wczoraj zrobiłam takie samo zdjęcie swojej Fionie:))))))) tylko spała tak wyłożona na moim mężu;)))))
OdpowiedzUsuńMoże i gil, bo propozycje są różne:)
UsuńNie dziwię się, że zrobiłaś podobną fotkę - koty są boskie!!!
Robin, czyli moj oficjalny ptak stanu Michigan:) Bardzo je lubie:)
OdpowiedzUsuńJeśli to ptaszek z Michigan to cudnie i cieszę się:)
UsuńDziękuję za komentarz!!!
Wszystkie trzy ptaszki są urocze :) A koteczek zdolny jest :)
OdpowiedzUsuńDziekuję bradzo!!!
UsuńA ja spadłam z krzesła, gdy zobaczyłam Gienię!;) Co do ptaka, najpierw myślałam, że to gil, ale faktycznie chyba bardziej przypomina rudzika czyli robina.:)Nie umiem wybrać najładniejszego, wszystkie są piękne.:)
OdpowiedzUsuńCieszę się że Gienia robi takie wrażenie:) To chyba rudzik, chociaż niektórzy mowią ze gil... :)
UsuńCała trójka śliczna :)
OdpowiedzUsuńPiękna świąteczno-ptaszkowa seria! Gienia akrobatka jak nasz Cekin:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przemiły komentarz! I przesyłam buziaki dla Cekina :)
UsuńPtaszek cudowny! A kot? No cóż... sypiają w najrozmaitszy sposób :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Dziękuję za komentarz! A koty są mistrzami dziwnych pozycji:)
UsuńJakie piękne te ptaszki!!!:D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńRudzik :) Prześliczne te ptaszkowe hafty :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie rudzik:) Dziękuję za komentarz!
Usuńrewelacyjny komplet!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
Usuńproszę :) i zapraszam po wyróżnienie
UsuńWszystkie ptaszki są śliczne. A koty to jakby kości nie miały :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! A koty, tak tak są bardzo plastyczne:)
UsuńO rety, przecież ja love Gienka! Przeglądam inne jej zdjęcia i wygibasy na blogu, ona jest fenomenalna :) I te jej oczy jak talerze... ach!
OdpowiedzUsuńTak mi miło! Rudomi.pl na mojej skromnej stronce!!! Wielkie dzięki za komentarz! Gienki nie da się nie kochać jest przesłodką kocicą! Oczy - kiedy ją wybierałam, to własnie to spojrzenie mnie przekonało, że musi byc moja!
OdpowiedzUsuńCałusy dla Ryśka i Marchewki!
Piękne trio:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!!!
UsuńIwona, warto czasem zajrzeć do statystyk bloga i dzięki temu poznać inne, które do nas linkują :) Ja się bardzo cieszę, że tak tutaj trafiłam i choć ciągle żyję w niedoczasie, to postaram się do Was zaglądać! Całusy przekażę (oj nie będą zadowolone ;), a Ty ucałuj ode mnie Gienkę i Marcela!
OdpowiedzUsuńJeszcze raz dzięki, że do mnie zajrzałaś - pękam z dumy! Widziałam Was w TV:)
UsuńCałuj w czubek głowy - moje to znoszą:)
Był taki Twój komentarz z pytaniem czy Gienka to brytyjka, ale on raz znika, a raz go widzę (cuda?) Ale potwierdzam Gienia to brytolek (to jej pluszowe futro - szaleństwo!),a Marcyś to maincoon - wielkie chłopaczysko!
Zaraz idę moje całować!
Iwona, wysłałam tobie info na adres mailowy nie wiem czy dobry, daj znać :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Alinko!!!
UsuńJuż wiesz, że adres dobry - odpisałam:)
Iwonko kochana, ale u Ciebie ruch :)Cudnie po prostu :) A u mnie tak skromnie, jeden maluteńki komentarzyk ostatnio :) Pozdrawiam ze wsi mej wraz z Piotrusiem i muflonami, które właśnie przechadzają się za moim płotem :)
OdpowiedzUsuńPS Iwonko a z tym spotkaniem to ja się dostosuję dla mnie termin nie gra roli :)
Ruch duży, bo sama go troszkę napędzam, każdemu odpisując:)
UsuńPozdrów te muflony... wiesz, że ja Ci tej wsi zazdroszczę!
Spotkanie koniecznie - termin dogadamy tylko z Marysią (zjemy coś dobrego w Republice Róż!)
Wspaniala kolekcja! Wszystkie ptaszki sa sliczne.
OdpowiedzUsuńEvalina, This and that...
Dziękuję bradzo!!!
UsuńPtaszki cudne, ostatni - bodajże Rudzik? - ma przepiękne kolory. A śpiącą królewnę podziwiam... ;)
OdpowiedzUsuńIwonko na pewno już dziewczyny Ci doniosły, że to rudzik :)
OdpowiedzUsuńJest piękny!
Masz pełną uroku kolekcję ptaszków. Też bym taką chciała :))). Ale kto by nie chciał ? ;)
Przyszłam tu znów powzdychać sobie do tych cudnych ptaszków...
OdpowiedzUsuń:)
Tak mi miło!!!
OdpowiedzUsuń