niedziela, 4 listopada 2012

Wiśnie, wiśnie...

Z radością informuję, że skończyłam haftować obrazek w Wiśniowym Salu! Hurra!!!
Ostatni obrazek był bardzo pracochłonny, znowu jedna niteczka muliny przez jedną nitkę lnu, ale udało się!


I całość, wszystkie sześć obrazków razem:


 A na końcu.... przyszedł Marcel!


 Teraz wracam do haftowania pierzastego kolegi dla szczygiełka:)

31 komentarzy:

  1. śliczności... Marcel też :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje wielkie gratulacje :)))
    Ja też już zaczynam ostatni obrazek
    do Świąt mam nadzieję ,że zawiśnie u mnie na ścianie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za gratulacje! Też chciałabym swój oprawić i gdzieś powiesić, chociaż miejsca zbytnio nie mam:(

      Usuń
  3. brawo, brawo, brawo!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny obrazek - nie umiem powiedzieć, która część podoba mi się najbardziej... Marcel bardziej ciekawski od Gieni? Niemożliwe!;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa! Po obrazku przespacerowała się też i Gienia, ale była tak szybka, że nie zdążyłam zrobić zdjęcia:)

      Usuń
  5. Jesteś wielka! Obraz cud-miód:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, aż na takie słowa to chyba nie zasłużyłam, ale oczywiście dziękuję!!!

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Tak myślę, że jest wyjątkowy i dlatego postanowiłam go wyhaftować.

      Usuń
  7. Pięknie wyhaftowałaś ten cudowny i pracochłonny obrazek. Serdecznie pozdrawiam. Jola

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo apetyczne ciasteczko! Całość pięknie się prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! Też bym zjadła takia mufinkę...:)

      Usuń
  9. Ojej - jak cudnie wyszedł Ci ten obrazek!!! Gratuluję!!!! Czy jesteś pierwszą z nas, która go skończyła wyszywać? Ja utknęłam przy trzecim i na razie tak będzie, bo nie mogę wyszywać (mam alergię na nikiel...). Obrazek śliczny!!!!
    Pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję za komentarz! Nie wiem, czy jestem pierwsza, byc może, bo jeszcze nikt obrazka nr 6 nie pokazał. Nie walczyłam jednak o pierwsze miejsce na podium, tylko chciałam mieć wyhaftowany taki piekny haft:)

    OdpowiedzUsuń
  11. A toś się uwinęła! A ja jeszcze nie zaczęłam :D
    Pięknie wygląda całość, jestem ciekawa oprawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj uwinęłam się, uwinęłam, sama się dziwię, że tak mi szybko poszło:)
      Piękna oprawa sporo kosztuje, ale bedę się starała, żeby ten obrazek był oprawiony.

      Usuń
  12. Brak mi słów- nie wiem jak można tak precyzyjnie i pieknie haftować:))
    Gratuluje skończenia pracy.Pięknej pracy:))
    Ja dopiero raczkuję...
    Pozdrawiam Cię serdecznie:))
    M.Arta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje za tyle miłych słów!!! Miłego haftowania... wszyscy kiedyś byliśmy na poczatku:)

      Usuń
  13. Naprawde gratuluje, gdyz ja sama zczelam pierwszy obrazek i utknelam (jestem poczatkujaca ).Jaki on sliczny
    pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za gratulacje! Wiesz ten piewszy obrazek jak dla mnie był najtrudniejszy, nawet te nastepne, które haftowało się jedną nitką szły mi szybciej niż ten nr 1 - nie poddawaj się:)

      Usuń
  14. Wielkie gratulacje!!! Cudna praca! A babeczka z wisienką jest pyszna! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo - uwielbiam Towjego bloga!!!

      Usuń
  15. Pięknie wygląda cały obrazek! Zdopingowałaś mnie do jego zakończenia (tylko ta babeczka została mi do wyszycia).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miły komentarz i nie watpię, że i Ty wkrótce skończysz całość!

      Usuń
  16. Śliczniutkie !! Gratuluję ukończenia haftu.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo jestem wdzięczna za każde pozostawione tu słowo !