poniedziałek, 31 grudnia 2012

Moje książki roku 2012




Przeczytałam ich w tym roku 38 (tylko, czy aż ? )
Pięć najważniejszych?

Co do pierwszego miejsca, to nie miałam żadnych watpliwości - długo po tej książce nie mogłam dojść do siebie, wiedziałam, że przeczytałam coś wyjątkowego, mogłabym się położyć i myśląc o tym wszystkim czego dowiedziałam sie o ludzich z tej lektury.. mogłabym już nie wstawać..

1. "Czernobylska modlitwa. Kronika przyszłości" S.Aleksiejewicz - reportaż - mistrzostwo w każdym calu i ... takie momenty, że trzeba przestać czytać, bo łzy i się nie da..


A z pozostałą czwórką troszkę się męczyłam, zmieniałam miejsca, ale w końcu ustawiłam je w takiej kolejnosci:

2. "Miedzianka. Historia znikania" F. Springer (doskonały reportaż - bliski sercu, bo rzecz wydarzyła sie na Dolnym Śląsku w moich rodzinnych stronach)



3. "Drwal" M. Witkowski (kryminał, ale jaki! Co za język, co za poczucie humoru! - odkryłam pana Witkowskiego i trwam w zachwycie!)



4."Dzienniki kołymskie" J. Hugo Bader - (znowu reportaż niezawodnego Jaca Hugo Badera, którego książki  uwielbiam, a po spotakniu autorskim, to  podziwiam jako przemiłego, bezpośredniego człowieka!)


5. "Ciemno, prawie noc" - J. Bator - jak ja na tą książkę czekałam! Po jej fantastycznej "Piaskowej Górze" troszkę się jednak zawiodłam, dlatego "tylko" 5 miejsce. Ale oczywiscie warto, bo jest tajemniczy, brudno szary Wałbrzych z pięknym zamkiem Książ w tle, księżną Daisy, są kociary...  Polecam, chociaż nie jest to miła i łatwa lektura!




10 komentarzy:

  1. Niech Nowy Rok przyniesie zdrowie, radość, pomyślność i spełnienie wszystkich marzeń a gdy już się one spełnią niech dorzuci garść nowych bo tylko one nadają życiu sens !!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za te książki - nie znam żadnej, więc z przyjemnością po nie sięgnę. Może w następnym poście też coś polecę? Buziaki!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie gorąco polecam i czekam na Twoje typowanie. Czytelniczą przygodę z Joanną Bator radzę rozpocząć jednak od jej "Piaskowej Góry" książki znakomitej!!!

      Usuń
  3. Kochana Iwonko,
    "Czarnobylska..." to dla mnie książka, której chyba nigdy nie zapomnę. Tak mocna i ważna, że gdybym była nauczycielem historii kazałabym ją przeczytać jako lekturę obowiązkową. Bez dwóch zdań. I Springer nam się pokrył :) Mnie trochę Bator podpadła jednak ;)

    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku - raz jeszcze :) I życzę tobie kochana Iwonko, aby twoja pasja hafciarska nigdy nie wygasła, tak samo zresztą jak i ta czytelnicza :) Bo robisz tak wspaniałe rzeczy i masz tak wielki talent, że aż pękam z dumy że Cię znam i wszystkim pokazuję twojego blożka :)

    Jeszcze raz dziękuję Iwonko za piękne słowa :)

    moc serdeczności i dobrej zabawy sylwestrowej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Moniu za życzenia, wszystkie przemiłe i mądre słowa!
      I do zobaczenia wkrótce w pracy - tak się cieszę!!!

      Usuń
  4. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
    I żebyś miała jeszcze więcej chwil na książki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za życzenia. A wolny czas tak sobie dzielę miedzy hafty a książki... :)

      Usuń
  5. W Nowym Roku chciałabym Ci serdecznie życzyć
    tego co najlepsze i najpiękniejsze:
    niech spełniają się marzenia,
    blask przyjaźni i miłości każdy dzień opromienia,
    zdrowie i dobry humor nie opuszcza :)

    Niech się nam darzy! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję ślicznie i również życzę wszystkiego dobrego!!!

      Usuń

Bardzo jestem wdzięczna za każde pozostawione tu słowo !