środa, 24 kwietnia 2013

Moja sekwoja:)

Sekwoje to największe drzewa świata i dla mnie to wyhaftowane ostatnio drzewo takie właśnie jest- ogromne!
Całość jest wysoka na całe 70 cm, szeroka na 50 cm!
Ale już jest, skończone, uff...


Drzewo ogromne,więc i ptaków całe stado, aż 66 (policzyłam!)
Pozostały elementy to:
dwie sarenki duże i dwie sarenki małe, dwa jelenie, dwie sowy i dwie wiewiórki.
Wspomnieć należy też dwa domki dla ptaszków, chociaż mój mąż zapytał: "a co w lesie robią latarnie ?"... :)





A na końcu przyszła Gienka:)

Wzór Renato Parollin kupiony w Casacenina, haft wykonany na lnie Belfast 32, mulina DMC (muliny nr 801 zużyłam aż 3 sztuki!)
A teraz będę haftować coś bardzo małego, malutkiego..

33 komentarze:

  1. piękny i rzeczywiście wielki obrazek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej! Reczywiscie spora kobyla:P I Twoj maz ma racje z tymi latarniami:P
    Oj, ja chyba w zyciu czegos tak duzego nie wyhaftuje, wiec tym bardziej podziwiam!
    A zdradz co zrobisz z haftem? Nie chowaj tylko do szuflady, bo szkoda by bylo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do szuflady chyba nie trafi... taka krwawica.. Podoba się mojej siostrze, jak sobie oprawi, to chyba zwiśnie u niej na ścianie:)

      Usuń
  3. WOW!!! Gratuluję! Świetna robota :-) Cos przez pana kota niedoceniona :-P a moze to takie oznaki sympatii własnie? :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo!!! Naprawdę nie wiem co ta moja Gienka myśli kiedy depcze moje prace:)

      Usuń
  4. Coś pięknego! :) Jestem zachwycona efektem końcowym. Aż mnie zatkało. Kolory są cudowne. :) Moje króliki też lubią połazić po moich pracach. :P Zawsze muszę być czujna. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! To że koty trochę mi przeszkadzają, kiedy robię zdjęcia moich prac, raczej mi nie przeszkadza, jakoś się "dogadujemy":)

      Usuń
  5. Bardzo trudna praca... każdy ptaszek to pewnie niezła męczarnia była ;) chyba, że się mylę ;) też jestem ciekawa, co zrobisz z takim ładnym haftem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to była trochę męczarnia, ale tylko z powodu rozmiaru, bo generalnie wzór prosty:)
      A haft chyba trafi do siostry.

      Usuń
  6. Super! Spory ten haft! Bardzo mi sie podoba!
    Dzielna jesteś ! Gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem pod wrażeniem. Coś pięknego.

    OdpowiedzUsuń
  8. Imponująca praca, piękny obrazek!

    OdpowiedzUsuń
  9. Niesamowite drzewko, a ilość ptaszków po prostu imponująca :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ogromne drzewo z milionem gałązek! Super!!!
    Te domki, w pierwszej chwili, faktycznie wyglądają jak latarnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Tak, mój mąż mógł tak powiedzieć - ja dojrzałam ptaszki w środku, więc nie miałam wątpliwości:)

      Usuń
  11. Gratuluję ukończenia, drzewko jest przepiękne!!
    Bardzo podobają mi się te wszystkie małe szczegóły: wiewiórki, ptasie gniazdo, serduszka zawieszone - po prostu śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniałe drzewo, ogromniaste!!!!! Ja nigdy tak wielkiego niczego nie wyszyłam, ale marzy mi się coś tak pięknego jak Ty robisz więc chyba w końcu się zdecyduję (jak tylko wybiorę wzór bo tak wiele mi się podoba)
    Ze zdaniem Szanownego Męża się zgadzam- mi też bardziej na latarnie wyglądają te karmniki ;-)
    Serdeczne pozdrowienia :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Wielkie projekty ciesza na początku i na końcu pracy, w środku bywa różnie:):) Jak się zdecydujesz na jakiegoś olbrzyma, będę trzymac kciuki!
      Mężowi oczywiście te latarnie wybaczyłam, bo chyba na pierwszy rzut oka tak jest:)

      Usuń
  13. kocham, kocham, kocham, te wzory:))))) wspaniały obraz, jak dasz rade to pokaż oprawiony!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też zachwyca ten Renato, pewnie jeszcze kiedyś coś w tym stylu wyhaftuję.
      Jak moja siostra oprawi (bo to raczej będzie prezent), to na pewno pokażę!

      Usuń
  14. A jakim cudem ja go jeszcze nie skomentowałam?! Obraz jest piękny! też chciałabym go zobaczyć w oprawie.:) A Gienka pewnie ptaszki zobaczyła...:))

    OdpowiedzUsuń
  15. Lepiej późno niż wcale:))) Dziękuje za miłe słowa! Nie pomyślałam, że Gienka ruszyła na łowy, a pewnie tak było ...:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Niesamowity haft, podziwiam ogromnie Kochana ;o)

    OdpowiedzUsuń
  17. No właśnie, co w lesie robią latarnie??? :) Podziwiam za cierpliwość do ptaszków!

    OdpowiedzUsuń
  18. Efekt końcowy jest powalający !! Prześliczne drzewko !!

    OdpowiedzUsuń
  19. Tyle pracy... Ale wyszło super! Nawet kot to zatwierdził, koty mają dobry gust i byle gdzie i po byle czym nie chodzą :))))

    OdpowiedzUsuń

Bardzo jestem wdzięczna za każde pozostawione tu słowo !