Nie oparłam się jesiennej promocji, (- 15% na wszystkie produkty) w Casa Cenina i zrobiłam małe zakupy.
Wszystko razem:
I z osobna:
Jakieś koty oczywiście muszą być!
Coś w temacie nadchodzących świąt:
"Czerwony kapturek" - ten wzór zobaczyłam u Aliny no wiecie też chciałam! Jest taki piękny!
A na koniec róże!
W Casa Cenina od jakiegoś czasu przesyłka jest darmowa już od 35 euro:)
Jesienna promocja już się skończyła, ale na pewno będzie coś znowu w grudniu... trudno będzie się powstrzymać.
A w poznańskim TK Maxx kupiłam takie ładne kolorowe sznureczki:
I to koniec relacji dotyczacej zakupów, lecę zszywać nowe zawieszki...
W czerwonym kapturku tez jestem zakochana od jakiegoś czasu ;o) Czekam na pierwszą odsłonę ;o)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupki, te koty szalenie mi się podobają i hafcik bożonarodzeniowy :))). Chyba zapoluję na tę przedświąteczną promocję...
OdpowiedzUsuńPiękne hafty :) Jak zawsze jakieś kociaki muszą być :) hehe a wzór czerwonego kapturka faktycznie śliczny !!
OdpowiedzUsuńTakie same sznureczki kupilam w moim Michaelsie:D
OdpowiedzUsuńSuper zakupki :)
OdpowiedzUsuńCudowne nabytki. Tylko pozazdrościć. :) Może sama się skuszę na takie zakupy. ;)
OdpowiedzUsuńSzałowe zakupy! :) Piękne zestawy.. szczególnie Kapturek.. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://mpgoga.blox.pl/html
Jaki sliczny kapturek! I te koty też! Chyba tez się skusze na takie prezenty;-)
OdpowiedzUsuńUdane zakupy :) Kotki są cudne.
OdpowiedzUsuńGratuluję udanych zakupów :)
OdpowiedzUsuńNo, jak bez kotów!;) Udane zakupy, czekam na wyszytego Kapturka.:)
OdpowiedzUsuńBardzo udane zakupy! Ciekawa jestem, co jako pierwsze pójdzie "pod igłę":D
OdpowiedzUsuńUdane zakupy!
OdpowiedzUsuńDzięki za informację o darmowej przesyłce. Może w grudniu zrobie sobie jakiś prezent od siebie pod choinkę:)
wspaniałe zakupy, czerwony kapturek wymiata!
OdpowiedzUsuńFajne zakupy:) Czerwony kapturek jest świetny! Może też się na coś skuszę:)
OdpowiedzUsuńJakie cudne zakupy! Nuda Ci nie grozi :)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy! Koty są świetne :))
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam takie zakupy! Cuda :)))
OdpowiedzUsuńA wiesz że mi na tego czerwonego kapturka muliny zabrakło ? Nie jestem pewna ale wyczytałam gdzieś że to 6 m motki , dosłownie mi tyle zabrakło!
A to mnie zmartwiłaś, pewnie też mi zabraknie! Z tej serii podoba mi się też "Sleeping Beauty", ale nie było jej w magazynie, może kupię w grudniu:)
UsuńAle się pięknie obkupiłaś! Ten czerwony kapturek jest świetny!
OdpowiedzUsuńJejku... fantastyczne zakupy! Mikołaj i Czerwony kapturek ...aż Ci zazdroszczę..... troszeczkę;)))
OdpowiedzUsuńCzekam na pierwsze odsłony i pozdrawiam.