Niestety nie była to klasyczna kanwa, więc krzyżyki trochę "szalone" (ale to że misio leci w dół, to już wina ułożenia materiału, nie moich krzyżyków) a na dodatek jeszcze lekko mi się literki osunęły w napisie... wstyd, bo nie chciało mi się spruć błędu (haft wysoce niedoskonały skończył w kartonie)
Ale ogólnie wzór ładny, prawda?
Trochę szczegółów:
Moje ulubione motywy to oczywiście ten koci i z owieczką, która ma serduszko na pupie:)
Dla samych kotów warto było stworzyć to cudeńko. Mnie się to bardzo podoba, żadnych niedoskonałości się nie dopatruję :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny hafcik. Najbardziej podoba mi się króliczek :) Słodziutki
OdpowiedzUsuńHafcik uroczy - szkoda żeby miał leżeć w kartonie
OdpowiedzUsuńNa zblizeniach widze, ze to przekleta tkanina do hardangera:P Ja tez sie z nia raz nameczylam:P A obrazek bardzo ladny! Nie wiem co Ci sie w nim nie podoba? A w ogole to cos za duzo masz tych "pudelkowych" haftow:P
OdpowiedzUsuńO jejku jakież to słodkie ;o)
OdpowiedzUsuńPS. Kochana mam prośbę o usunięcie weryfikacji obrazkowej, uwielbiam komentować ale taka weryfikacja strasznie psuje radość z komentowania ;o(
Tutaj u mnie na blogu pokazałam jak to zrobić: http://mysiowyzakatek.blogspot.com/2011/08/rr-tea-time-5.html
Buziaki
Mysia ;o)
Dziękuje za miłe słowa!
OdpowiedzUsuńPiegucha - może to rzeczywiście materiał do hardangera..Haftów pudełkowych będzie przybywać, bo haftować muszę (to jak oddychanie!),na ścianach nie ma już miejsca, od czasu do czasu obdarowuje bliskich, a sprzedawać prac za grosze nie będę, bo tylko ja i Wy drogie haftujące koleżanki wiecie, jak wiele godzin spędzamy z igłą...
Mysia - chyba już mi się udało usunąć tą weryfikację! hurra:)
ale ładny. Pierwszy raz widzę taki wzorek :)
OdpowiedzUsuń