Kapitalny efekt,świetne zawieszki. Jakoś przez przypadek trafiłam na Twój blog i siedzę już od godziny. Podziwiam wszystkie Twoje prace, czytam posty które szczególnie w kocich kwestiach bardzo mnie rozweselają. Pozwolę sobie tutaj wpadać na kawcię, bo urocze miejsce stworzyłaś. Myślę, że mogę Ci polecić dwie rewelacyjne książki Karoliny Macios "Wszyscy mężczyźni mojego kota" i cz 2. " Pieskie życie mojego kota" . Myślę, że ubawi Cie ta lektura do łez bo pisana lekkim przyjemnym stylem |( jak Twój blog) i co ważniejsze o kocie który w życiu kobiety gra niebagatelną rolę. Pozdrawiam serdecznie :)
Ulcia - Dziękuję bardzo za miłe słowa i zapraszam! Ksiażki o którch piszesz miałam już w "łapkch" i chyba się skuszę... Piegucha - nie mogę się doczekac Twojej wersji tych obrazków, pewnie stowrzysz coś takiego, że szczęka opadnie mi na klawiaturę... Tak, tak, to na Twoim blogu odkryłam urok małych haftów..jesteś Mistrzynią. Ja wczesniej głównie haftowałm rzeczy, które zajmowały mi wiele miesięcy. Pagatek,Summer21, Cecylirodzinaidom, Anenia - dziekuję!!!
Świetni wyszły te hafciki, po zobaczeniu pierwszego zdjęcia zaczęło mi się mienić w oczach i zaczęłam się zastanawiać, który kolor jest wyhaftowany, a który to kanwa ;)
bardzo podoba mi sie takie zestawienie kolorow. Zawieszki prezentuja sie super :)
OdpowiedzUsuńKapitalny efekt,świetne zawieszki. Jakoś przez przypadek trafiłam na Twój blog i siedzę już od godziny. Podziwiam wszystkie Twoje prace, czytam posty które szczególnie w kocich kwestiach bardzo mnie rozweselają. Pozwolę sobie tutaj wpadać na kawcię, bo urocze miejsce stworzyłaś. Myślę, że mogę Ci polecić dwie rewelacyjne książki Karoliny Macios "Wszyscy mężczyźni mojego kota" i cz 2. " Pieskie życie mojego kota" . Myślę, że ubawi Cie ta lektura do łez bo pisana lekkim przyjemnym stylem |( jak Twój blog) i co ważniejsze o kocie który w życiu kobiety gra niebagatelną rolę. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńHihihi, ja tez mam od roku ochote na te obrazki, ale nieco inny pomysl na nie mam:P
OdpowiedzUsuńFajnie Ci wyszly!
no super bardzo mi sie podobaja
OdpowiedzUsuńPiękne.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńaaaa jakie fajne ci wyszły te zawieszki - bardzo fajny pomysł i wykonanie
OdpowiedzUsuńsuper!!!
Ulcia - Dziękuję bardzo za miłe słowa i zapraszam! Ksiażki o którch piszesz miałam już w "łapkch" i chyba się skuszę...
OdpowiedzUsuńPiegucha - nie mogę się doczekac Twojej wersji tych obrazków, pewnie stowrzysz coś takiego, że szczęka opadnie mi na klawiaturę... Tak, tak, to na Twoim blogu odkryłam urok małych haftów..jesteś Mistrzynią. Ja wczesniej głównie haftowałm rzeczy, które zajmowały mi wiele miesięcy.
Pagatek,Summer21, Cecylirodzinaidom, Anenia - dziekuję!!!
Wyglądają niesamowicie ;o) Fajny pomysł miałaś z tymi hafcikami ;o)
OdpowiedzUsuńpieknie sie prezentuja w tonacji bialo-czarnej...
OdpowiedzUsuńCudne zawieszki :) Połączenie czerni i bieli naprawdę efektowne :)
OdpowiedzUsuńAgata, jakie to śliczne!!!
OdpowiedzUsuńEfekt niesamowity. Piękne.
OdpowiedzUsuńFajne sa to hafty/.//.
OdpowiedzUsuńŚwietni wyszły te hafciki, po zobaczeniu pierwszego zdjęcia zaczęło mi się mienić w oczach i zaczęłam się zastanawiać, który kolor jest wyhaftowany, a który to kanwa ;)
OdpowiedzUsuń