Wierzę że wiernie będzie czekał. Oj bardzo przykre to przemijanie. Sama czasami z przerażeniem myślę że moja kotka ma już 13 lat, ale tak jak głosi motto Twojego dzisiejszego wpisu wierzę Iwonko że powitają nas tam nasze koty i wszyscy którzy dawali nam tutaj miłość i byli przez nas nią obdarowani. Pozdrawiam serdecznie i trzymaj się dzielnie.
Dziękuję za słowa otuchy. Ciężko mi bardzo - Hugon był pierwszym w moim życiu KOTEM i naprawdę był wyjątkowy, miał 10 lat i myślałam, że jeszcze parę lat spędzimy razem...
Popłakałam się. Bardzo serdecznie Ci współczuję. Też jestem kociarą, więc naprawdę rozumiem...
OdpowiedzUsuń:((( Szkoda był piękny !!!
OdpowiedzUsuńPrzy Twoim boku i tak piękne
pewnie miał życie ;)))
Przytulam ze wszystkich sił...
OdpowiedzUsuńWierzę że wiernie będzie czekał. Oj bardzo przykre to przemijanie. Sama czasami z przerażeniem myślę że moja kotka ma już 13 lat, ale tak jak głosi motto Twojego dzisiejszego wpisu wierzę Iwonko że powitają nas tam nasze koty i wszyscy którzy dawali nam tutaj miłość i byli przez nas nią obdarowani. Pozdrawiam serdecznie i trzymaj się dzielnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za słowa otuchy.
OdpowiedzUsuńCiężko mi bardzo - Hugon był pierwszym w moim życiu KOTEM i naprawdę był wyjątkowy, miał 10 lat i myślałam, że jeszcze parę lat spędzimy razem...
Kochana tak mi przykro, nie wyobrażam sobie że któryś z moich puchatych łobuzów nagle odchodzi ;o( Tule Cię mocno ;o(
OdpowiedzUsuńMysiu dzięki!
OdpowiedzUsuń