czwartek, 18 października 2012

Paryskie łupy:)

Tytuł posta troszkę na wyrost - tak mocno to tego Paryża nie złupiłam:)
Nie dotarłam do specjalistycznego sklepu xxx, ale do miejsca gdzie były rzeczy dla miłośników wszelkiego rodzaju rękodzieła, więc znalazło się coś dla nas.
Kupiłam śliczne maleńkie guziczki:


I zestaw wstążeczek. Wiem, że produkty tej firmy można dostać w Polsce (i są tańsze), ale akurat takiego zestawu nie widziałam.


W Paryżu odwiedziłam też kultową księgarnię Shakespeare and Company i kupiłam sobie taką super torbę w której książki nosić będę!

Paryż nie był dla mnie łaskawy jeśli chodzi o pogodę - dwa dni woda mi chlupotała w butach, a parasolka zasłaniając piękne widoki, chciała wydłubać oczy moim koleżankom.. ech. Trzeciego dnia jednak słoneczko łaskawie oświetliło paryskie ulice.
A Gienka to mi chyba urosła jak mnie nie było, pięknie pozuje z Marcysiem w tle:)

26 komentarzy:

  1. O, jak mi brakowało Gieniusi i Marcela!:) Paryż trzeba powtórzyć! Ale gratuluję zakupów.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, mi to poważnie brakowało moich futrzastych, kiedy byłam na wycieczce, zawsze z radością wracam do domu myśląc nie tylko o rodzinie, ale i o kotach:)Do Paryża pojechałbym znowu, szybciutko, gdyby było można...

      Usuń
  2. może więcej się nie chwal....bo mi zazdrość oczy wydłubie:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj przepraszam - więcej w najbliższym czasie nie będę:):)

      Usuń
  3. Oj koty mnie rozwaliły! :D Super zakupy i Paryż.... ah tylko pozazdrościć!

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Dziękuje - gdybym miała więcej euro i czasu, to ho, ho....:)

      Usuń
  5. Cudne te guziczki:)
    Ja właśnie takich poszukuję:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczniutkie guziczki :) Super torba! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne zakupki, te guziczki to miodzio!

    OdpowiedzUsuń
  8. Guziki są śliczne, wstążki również, a torba na książki ekstra! Koty przeurocze!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpowiedzi
    1. Okupione przemoczonymi butami i utratą zdrowia - okropna opryszczka mi wyszła z tego przemęczenia - ale warto było:)

      Usuń
  10. a gazety, gazety nie masz żadnej?:)))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Iwonko Genia i Marcyś - przepiękni :) A torba będzie naszą dumą i chlubą :)moc serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Moniu!!! Torbę będę nosić oczywiście z dumą!

      Usuń
  12. Ach ten Paryż :))))))))
    Uwielbiam go !
    Koty Boskie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też! To naprawdę miasto wyjątkowe - mógłbym tam mieszkać... w małym mieszkanku z pięknie kutym balkonem..

      Usuń
  13. Śliczne "łupy" :) Paryż... Paryż... Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń

Bardzo jestem wdzięczna za każde pozostawione tu słowo !