piątek, 31 sierpnia 2012

Metryczka i znowu zkupy!


Haftuję teraz metryczkę, dla małego chłopczyka Szymonka:



W ostatniej paczce z wzorami, które kupiłam był jeszcze jeden, zapominiałam o nim!  Jeszcze chwilę i byłby wyrzucony na makulaturę! A taki ładny:)


Zrobiłam też zakupy w polskim sklepie Haft Krzyżykowy:

Jest pisaczek, który rysuje na kanwie i znika pod zimną wodą, linijka do której można włożyć haft i taka sama podkładka pod mysz komputerową - wyhaftuje sobie coś ślicznego i zabiorę do pracy!
A na koniec widok z lotu ptaka na moje koty:


9 komentarzy:

  1. śliczny kotek!
    a raczek wszystkie trzy ^^
    ciekawe jak będzie wyglądać metryczka w całości. Więcej kotków-aniołków?

    OdpowiedzUsuń
  2. Metryczka zapowiada się ciekawie ;)
    Zakupy fajne ;) Przydałby mi się taki pisak spieralny

    OdpowiedzUsuń
  3. Kotków-aniołków jeszcze nie widziałam! Ciekawie się zapowiada. Ja w Haftix ostatnio kupiłam podkładki pod kubki i spieralny ołówek. Ciekawa jestem, czy rzeczywiście się spiera. Całusy dla "Filemona" i "Bonifacego"!;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki słodki rudy kotek!!!:):) A takiego wzoru metryczki jeszcze nie widziałam, więc czekam na dalsze efekty:)

    OdpowiedzUsuń
  5. jakiś ciekawy wzór metryczki wybrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocurki śliczne, widzę że już w dobrej komitywie:) Wzorek ciekawie się zapowiada, czekam na całość. Jestem pod wrażeniem tempa Twoich prac. Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. juz jestem ciekawa efektu końcowego :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzięki za miłe komentarze!!! Wzór metryczki mam z angielskiej gazety, haftuję go już drugi raz:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Podziwiam Wszystkie twoje haftowane dzieła. Ale koty wprost skradły moje serce!!!
    pozdrawiam serdecznie A.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo jestem wdzięczna za każde pozostawione tu słowo !