niedziela, 3 lutego 2013

Meta:)

Tak, jestem na mecie - skończyłam Kota Kaligrafa!
Niestety nie miałam małych czarnych koralików, żeby zrobić oczy i nos myszce - zrobiłam więc frencz knoty:) :)
Mam nadzieję, że znajdę piękną ramę i oprawię ten haft.
Proszę o to on, kocisko cudne, puszyste i takie podobne do mojego Hugona...







Praca wyhaftowana na lnie Belfast 32, muliną DMC.
Czy życie Zosi - bezdomnej jeszcze dwa tygodnie temu kotki wygląda teraz inaczej? 
Widzicie ten uśmiech?


Teraz na moim tamborku metryczka dla malutkiej dziewczynki (szczegóły wkrótce!)  

35 komentarzy:

  1. Pięknie! Kot jest Boski!
    A ta szczęściara bardzo urocza :)
    Mam pytanie, jakie numery-kolory użyłaś zamiast tych Tonkin żółty i zielony ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję bardzo, bardzo! O kolorkach napisałam w e-mailu:)

      Usuń
  2. I love it! The french knots look very good. Sophie couldn't be happier.♥ http://astitchersstory.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thanku you very much! I am very happy, that you visit my bolog:)

      Usuń
  3. śliczny kot - najbardziej jednak podoba mi się myszka - ma uroczy nosek ^^
    a Zosieńka to chyba najszczęśliwsza kotka na świecie :) i to po niej widać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję za miłe słowa! Tak Zosia to szczęściara:)

      Usuń
  4. Zocha wygląda na mega zadowoloną :), kot kaligraf zresztą też :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Haft jest super, prezentuje sie przepieknie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. niesamowita praca :) Podziwiam Cię za przygarnięcie kolejnego kotka ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocurek jest cudny - taki puchaty i poważny ;o) a Mysia jak wszystkie Mysie urocza i słodka ;o)

    OdpowiedzUsuń
  8. Obłędny ten Twój kocur ( właściwie powinnam napisać, że wszystkie koty są świetne). Szybko CI poszedł ten obrazek. Jestem ciekawa jak będzie wyglądał w ramie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję bardzo!!! Jak oprawie to pokażę:)

      Usuń
  9. Bardzo fajny haft, a Twój kocurek jest niesamowity. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Iwonko, no co ja tu mogę dodać - obrazek jest rewelacyjny.:) Świetna poza u Zosi! Odsłoniła brzuszek, więc czuje się bezpieczna.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziekuję!!! Tak, Zosia jest bardzo ufna i jest jej u nas naprawde dobrze, co widać:)

      Usuń
  11. Kot na Belfaście super się prezentuje! Dla mnie wszystkie koty zawsze wychodzą ekstra, bo jak mogą inaczej :)Myszka jest śliczna! Ach te zbliżenia :)
    Zosia, jak widzę, w pełni szczęścia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa! Tak koty zawsze są ekstra i te haftowane i te nasze "ożywione":)
      A Zosia jest kochana..

      Usuń
  12. śliczny hafcik, kocisko zabójcze
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. oo matko jaki piękny kot!! Gratuluje cierpliwości i precyzji wykonania!:)

    OdpowiedzUsuń
  14. wow!!!!!!!!!!!!!!! wspaniały haft!

    OdpowiedzUsuń
  15. Doceniam i dziękuję że chciałaś wyróżnić własnie mojego skromnego bloga, ale wyróżnień z zasady nie odbieram. Ale jeszcze raz bardzo dziękuję i cieplutko pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Iwona zapraszam do współtworzenia bloga:
    http://celticfaeries-stitch.blogspot.com/
    chętnie zobaczyłabym tam twojego kota kaligrafa :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo jestem wdzięczna za każde pozostawione tu słowo !