niedziela, 27 stycznia 2013

Słoniki


Te słonie zostały wyhaftowane dawno temu (i pokazane w starszym poście), poleżały sobie w segregatorze, a teraz zrobiłam z nich zakładkę do książki dla mojej siostry Joli.



A mój kot - pisarz już prawie gotowy. Myślę, ze w nadchodzącym tygodniu będę na mecie:)
Kotka Zosia zadomowiła  sie u nas.


A  tu Gienka śpi... i to słodko!



20 komentarzy:

  1. A jak Marcelek? Pogodził się z tym, że ma w domu mały haremik?:)Śliczna jest ta zakładka, uroczy wzór.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też jestem ciekawa jak Marcel znosi ten babiniec
      mam nadzieję, że wszystko u kotków ok.

      Usuń
    2. Jest poprawa jeśli chodzi o zachowanie Marcela, Zosia trochę rozładowała panujące napięcie. Od czasu do czasu lekko prychnie, ale ma prawo pokazać, że jest tu szefem:)

      Usuń
  2. Cudownie wygląda Twoja zakładka - siostra musi być bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję za miłe słowa - siostra już podziękowała:)

      Usuń
  3. Prezentuje się świetnie! Aż miło z taka czytać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Słoniki cudne tak jak i kociaki ;o)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zakładka mistrzowska! Jak pod linijkę robiona;) I błoga kocia sielanka:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nominowałam Cię do nagrody The Versatile Blogger :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, ale z zasady wyróżnień i nominacji nie przyjmuję - jednak doceniam i jeszcze raz dzięki!!!

      Usuń
  7. Śliczna zakładka! Takiego wzoru jeszcze chyba nie widziałam. A kocice są słodkie! Tak mówię na mają kotkę Nalę, kocica albo królewna :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję za miły komentarz! Wzór pochodzi z angielskiej gazety (chyba z "Crosstitchera", ale ze starszego numeru).
    Pozdrawiam kocice Nalę!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczna zakładka, słoniki na szczęście:)kicie super:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Prześliczna zakładka, taka optymistyczna :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo jestem wdzięczna za każde pozostawione tu słowo !