Czy pamiętacie takie czasy, kiedy w Polsce można było kupić tylko białą kanwę?
Ja niestety pamiętam i to doskonale! Z niedowierzaniem i zazdrością oglądałam zachodnie gazety z haftem krzyżykowym, gdzie były kanwy w różnych kolorach…
A teraz proszę małe zakupy w Hobby Studio i nie jest źle!
Oczywiście wiem, że mogłoby być jeszcze lepiej ( np. moglibyśmy mieć taki wybór tkanin np. jak w USA...) ale cieszmy się tym co jest!
Aha, wracając do białego…, za oknem biel, biel, wszędzie biel… a kolory wiosny, gdzie ???
Ja nie wiem:(
Jest całkiem dobrze :)))
OdpowiedzUsuńCudny widok! Tyle tego wszystkiego ....
Teraz tylko haftować i haftować :)))
Fajne te kolory!
Tak mam na czym poszaleć:)
Usuńświetne zakupy! i ile kolorów!
OdpowiedzUsuńa gdzie koty? dawno ich nie było :)
Dziękuję za miłe słowa!
UsuńKoty? Koty są... wszędzie! Tylko jakoś nie zrobiłam ostatnio ładnej fotki, muszę się poprawić:)
Trzeba się cieszyć, że coś ruszyło się w asortymencie hafciarskim i wybór coraz większy :)
OdpowiedzUsuńKiedy ty to wszystko zużyjesz? tyle dobra :)
I to jest właściwe pytanie!
UsuńKiedy ja to wszystko zużyję??
Nie wiem, ale tak się cieszę, że mam w czym wybierać!
Ze co? Gdzie w US jest lepszy wybor kanw, bo ja jakos nie wiem:( 20ct w zyciu nie widzialam, a 18ct sa glownie biale, kremowe lub owsiankowe. Wiec mi tu nie chrzan, w Polsce wiekszy wybor!
OdpowiedzUsuńnormalnie mnie zazdrosc zzera i nie wiem jak wysiedze teraz na wykladzie, bo zaraz ide.
nieladnie:P
Piegucho nie masz tam kanw we wszystkich kolorach tęczy??? Nie ma tam kanwy 20-stki ???
UsuńJej, trudno mi uwierzyć, bo jak pokazujesz te fotki ze sklepów xxx wielkich jak nasza Castrorama, to mi się wydaje, że ja widzę wszystko (a to chyba była moja bujna wyobraźnia..) I ty zawsze podkreślasz, że białej kanwy nie lubisz i haftujesz na tylu fajnych kolorowych..
Przepraszam, że Ci podniosłam ciśnienie przed wykładem... Mam nadzieję, że dałaś radę:):)
Dalam rade, nawet przysnelam:P
UsuńSklepy duze, ale dzialy hafciarsko-xxx male:( I z roku na rok mniejsze. Kolorowe kanwy byly kiedys w odcieniach teczy, ale tylko w 14ct. Teraz juz o wiele mniej tego:(
Jakież smakowite zakupy!!! Czekam na efekty XXX na tych ślicznych kanwach :-)
OdpowiedzUsuńJa też nie mogę się doczekać!
UsuńHe, he, Iwonko, ja pamiętam czasy, kiedy na moje nieśmiałe pytanie w sklepie z materiałami: "Czy ma pani kanwę?" usłyszałam:"A co to jest?";)
OdpowiedzUsuńWspaniałe zakupy.:)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJa też te czasy pamiętam!!! Moje pierwsze hafty były na czymś kanwopodobnym:(
UsuńSzał był jak się pojawiła kanwa czeska, ale to był luksus! W trudnych czasach żyłyśmy, nie?
Oj, bardzo trudnych. Ale doczekałyśmy się!(patrz: twoje zakupy):)
UsuńWiosna chyba jak na razie tylko w twoich zakupach :)
OdpowiedzUsuńNiestety tak:(
UsuńPiękne kolory! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!
UsuńNie takie małe te zakupy :) Zazdroszczę :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńMasz rację! Nie takie małe:)
OdpowiedzUsuńTeż lubię takie zakupy!
OdpowiedzUsuńU nas, faktycznie, z biegem czasu jest coraz lepiej. Mamy coraz wiekszy wybór w materiałach i np.w mulinach. Pamiętam jak haftowałam muliną ariadną, która jeszcze nie miała numerów i kolory dobierałam na "oko". A do haftowania miałam jaką szarą kanwę z wielkimi dziurami z lat 80-tych :)
Ariadną haftowałam niewiele, ale tą kanwę z ogromnymi dziurami pamiętam doskonale!
UsuńPorządne te zakupy. Teraz czekam na dzieła, które powstaną na tych pięknych tkaninach. :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, że wybór materiałów i mulin w Polsce się powiększa, ale daleko nam do zagranicznych pasmanterii... A ceny w przeliczeniu są zabójcze i nie wiem, kiedy nazbieram na zagraniczne zakupy. :(
Co do pogody... Mam nadzieję, że jeszcze przed Świętami zawita u nas wiosna. Pozdrawiam :)
Tak szybko to na pewno nie "wyrobię" takiej ilości kanwy, ale bardzo się cieszę że mam zapasy:)
UsuńTak zakupy za granicą są kosztowne, robię je rzadko, ale fajnie że chociaż mamy taką możliwość.
Wiosna wciąż daleko, oj:(
Niby hurt i nie hurt. Bo dla mnie to ilości wielgachne, ale Ty chyba szybko znowu staniesz przed koniecznością kolejnych zakupów, bo na tych kanwach powstaną cudowności. Może przy okazji następnych zakupów domówię się i koszty przesyłki podzielimy?
OdpowiedzUsuńA jest lepiej rzeczywiście, jednak jeszcze nie najlepiej- daleko nam do GB, USA... nad czym ja boleję!
Serdecznie pozdrawiam :-)
Trochę czsu minie zanim to "przerobię"...
UsuńJak będę robic nastepne zakupy dam Ci znać i poszalejemy w duecie:)
ale poszalałaś, cudne te materiały!
OdpowiedzUsuńDziękuję!!
Usuńjuz sienie mogę doczekać żeby zobaczyć jak je wykorzystasz
OdpowiedzUsuńJeszcze troszkę trzeba poczekać bo borykam się teraz z ogromnym drzewem:)
Usuń