Moje wielkanocne zajączki zostały "wykończone" :)
Powstały zawieszki.
Zosia jest po sterylizacji, niestety jutro następna operacja, bo tak brykała po tej pierwszej, że jakiś szew nie wytrzymał i Zosia ma przepuklinę :(
Tu rekonwalescentka jeszcze w kloszu;
A tutaj bez klosza (sama zdjęła oczywiście!), grzecznie śpi...
Sobotnie zakupy z Gienką w roli głównej:)
Cudowne zajączki. :)
OdpowiedzUsuńGienka jest urocza. A za Zosię będę trzymać jutro kciuki. Mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie.
Dziękuję bardzo - też mam nadzieję, że teraz Zosi uda się jakoś te szwy zachować..
UsuńJak tam Zosia? Wszystko dobrze?
UsuńWesołego Alleluja :)
Biedna Zocha, stres to dla niej ogromny.
OdpowiedzUsuńA zajączki wylądują pewnie na "choince"? hi,hi,hi bo u mnie Gwiazdka w pełni.
zawsze narzekamy że święta nie są białe - w tym roku są! :p
Usuń(szkoda tylko że nie te co trzeba)
Chaga - tak zajączki tylko na choinkę - taki czas:(
UsuńTychna - tak mam biłego święta tego roku i chyba nas to wkurza, że nie te właściwe:(
biedna Zosieńka :( mam nadzieję, że tym razem będzie spokojniejsza - a może lekarz da jej jakieś kropelki na uspokojenie?
OdpowiedzUsuńGienia boska!
zajączki bardzo fajne i super wstążeczki
Zobacze co powie lekarz, ale też myślę o czymś co ją troszkę spowolni.. ona szalała z Gienką jak każdego innego dnia:(
UsuńDziekuję za miłe słowa pod adresem zajęcy!
What sweet bunnies. I hope Sophie heals well now.
OdpowiedzUsuńThank you very much!
UsuńBiedna ta Kicia.
OdpowiedzUsuńMa dobrą opiekę.
Zające są świetne, produkcja seryjna :)
Kicia biedna, bo lubi poszaleć jak to młody kot,a teraz ja martwię się o nią:(
Usuńświetne zawieszki! a Zośka widzę sobowtór mojej Fiony (albo na odwrót;)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa! Miło mi, że Zosia ma sobowtóra:)
UsuńZosia jest urody wyjątkowej, dochodzimy do wniosku, że to jakieś skrzyżowanie kota z surykatką, a mój mąż mówi nawet że z... myszką(!):)
Przesłodkie te zajączki zrobiłaś - faktycznie nic tylko na choinkę!;)Biedna Zosia! Gienia jak zwykle urocza, ale jaka już z niej dorosła panna.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa - zające na pewno zawisną na choince:) Zosia biedna, a ja jeszcze bardziej, bo ona bryka jakby jej nie robili dziury w brzuchu, a ja martwię się i latam po lekarzach...:(
UsuńŚliczne zajączki!
OdpowiedzUsuńA Zosia niezła artystka :) Mam nadzieję, że po tej operacji wszystko będzie OK.
Chyba, faktycznie, jakieś kropelki na uspokjenie by jej się sprzydały :)
Dziękuję! Cała jestem zdenerwowana jak bedzie tym razem, bo nie widzę Zosi jak spokojnie leży i wypoczywa po operacji - ona jest gotowa do zabawy.
UsuńCo za ruchliwa kobieta ;o) Zajączki cudne ;o)
OdpowiedzUsuńBardzo ruchliwa niestety!
OdpowiedzUsuńZajączki dziękują za miłe słowa:)
No tak po kolei- zajączkowe zawieszki doskonałe- z resztą czy jakieś Twoje dzieło nie było takie? Powiedz czy zszywasz je (poduszeczki) tak samo jak biscornu się zszywa- napierw ściegiem za igłą obie strony a potem "na okrętke"? Miś się uczy, miś pyta ;-)
OdpowiedzUsuńZocha biedna kicia- wielkie głaskania dla niej i mruczenia od moich Niuniek.
A Gienka w koszyku po to, żebyś aby nie zapomniała o jej przysmakach- doskonałe kocie posunięcie- BRAWO GIENKA :-)
Dziękuję za miłe słowa dot. zawieszek, chociaż muszę polemizować jesli chodzi o ich doskonałość.. Naprawdę to można zrobić lepiej! Zszywam dokładnie tak jak biscornu:)
OdpowiedzUsuńZochę wygłaskam mocno!
Gienka nie może liczyć na smakołyki ze sklepu, bo staram się żeby jadła tylko to co dla kotów - chociaż pan ja zaczyna rospieszczać i przy kolacji podaje jej "ludzkie" kąski... :)
urocze :)
OdpowiedzUsuńZ życzeniami Radosnych nadchodzących Świąt, pełnych miłości i Bożego Błogosławieństwa prosze przyjmij ode mnie skromny ale jakże wdzięczny prezent w postaci wyróżnienia Twojego Bloga. Pozdrawiam serdecznie Magda Jenouvelle
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję - wyróznień z zasady nie odbieram, ale doceniam i jeszcze raz dziekuję ogromnie i przesyłam pzdrowienia!
UsuńZdrowych i radosnych Świąt Pani Iwono:)Pozdrawiam najserdeczniej:)!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za pamięć i pozdrawiam!!!
UsuńChciałabym złożyć Tobie
OdpowiedzUsuńserdeczne, słoneczne i gorące
życzenia:
Niech to będzie dobry, owocny, rodzinny czas...
:***
Bardzo ładne zawieszki. Ciekawi mnie różowy królik siedzący tyłem - chyba nie jest wyszyty na kanwie, co to za materiał?
OdpowiedzUsuńTo Lungana 25 do kupienia (w wielu kolorach) w sklepie internetowym Hobby Studio.
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie zawieszki - najładniejsza pierwsza i druga =)
OdpowiedzUsuń