Tej książki nie zapomnę.
To już druga książka tego autora, którą przeczytałam i do dzisiaj , kiedy ktoś mnie prosił o polecenie czegoś dobrego do czytania, to jedną z pierwszych pozycji, jak przychodziła mi do głowy to były "Mapy dla zaginionych kochanków" Nadeema Aslama właśnie.
"Bezowocne czuwanie" to druga powieść tego autora przetłumaczona na język polski - miała bardzo dobra recenzję w "Gazecie WyborczeJ' i ku mojej radości dziewczyny kupiły ją do naszej biblioteki (wyrazy uznania dla biblioteki Zespołu Szkół Łączności w Poznaniu i jej niesamowitych bibliotekarek!).
Akcja książki toczy się we współczesnym Afganistanie, Aslam pisze bardzo pięknym językiem o islamie i fundamentaliźmie islamskim, o wojnie ze Związkiem Radzieckim, pomocy Ameryki i walce z Ameryką.
Jest to jednak przede wszystkim książka o miłości do ukochanej kobiety, zamordowanej żony i córki, czy zaginionego na wojnie brata, oraz miłości ... do książek:
"Każda ukochana książka występowała w kilku egzemplarzach - niektóre były małe, z tekstem stłoczonym na kilka zaledwie stronach, inne z czcionką i formatem, o dobrych dla oczu proporcjach. Z początku nie rozumiała tego, ale teraz już wie. Czasami człowiek chce czerpać przyjemność z ulubionej lektury wyłącznie dla fabuły i mniejsze wydanie to ułatwia , gdyż wzrok porusza się szybko wzdłuż tekstu gęsto zadrukowanej stronicy. Innymi razy czytelnik pragnie smakować język - rytm zdań oraz precyzje doboru słów - i w takich wypadkach większy format pomaga się zatrzymać na każdym przecinku. Wałkonić się wewnątrz krajobrazu."
Niestety żaden ze mnie krytyk literacki, i nie silę się nawet, aby napisać recenzję w pełni tego słowa znaczeniu, mogę jednak (każdemu wolno czytać i pozachwycać się tym co się przeczytało, prawda?:)) polecić ją z całego serca, bo naprawdę czytając byłam poruszona.
Na okładce jest napisane, że są tam zdania które zapierają dech w piersiach i trzeba na moment przestać czytać, bo robią takie wrażenie.. i tak właśnie było w moim przypadku!
Ocena 6/6 i nie mogło być inaczej!
Bardzo lubię takie książki- od pierwszych stron intrygują :) I na pewno ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńIwonko - cudowna recenzja :) Koniecznie muszę ją przeczytać. Serdeczności na wiosenny dzień :)
OdpowiedzUsuń