Jestem już blisko końca mojego haftowanego kociego wzoru. Pokaże dzisiaj tylko fragment widoczny na tamborku, żeby było troszkę przyjemniej pokazań finisz w następnym poście..
Jak widzicie tamborek znalazł oparcie w wazonie ze słonecznikami :)
A teraz o zapowiedzianym początku.. początku szydełkowego szaleństwa. Mam już kilkanaście kwadratów sunburst. Nauczyłam się je robić z filmu na You Tubie.
Tylko wszyscy mnie pytają "a te kolory dlaczego takie blade?" Ojej, no tak właśnie miało być i takiej wełny szukałam, bladej miętowej, jasnoszarej i złamanej bieli.
Cieszę się, że mam jeszcze bardzo dużo takich kwadratów do wyszydełkowania - przyjemna robota:)
Czekam na koci finisz - na pewno będzie piękny :)
OdpowiedzUsuńO, tak, kwadraciki to sama rozkosz :) Szkoda, że nie mam dla kogo na razie jakiegoś pledziku machnąć :) Wychodzą Ci wspaniale :) Kotów już nie mogę się doczekać :)
OdpowiedzUsuńMam bzika na punkcie kotów! Również czekam na koniec haftu, bardzo podoba mi się taka "tematyka" ;) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńkwadraciki przepiękne - bardzo ładne kolorki... no i hafcik uroczy :)
OdpowiedzUsuńsuper kwadraciki oj chyba nie posiądę tej umiejętności, zostaje mi haftowanie
OdpowiedzUsuńKwadraciki bardzo fajne i kolory też ładne! Czekam na koty!
OdpowiedzUsuńno fajnie się zapowiada:)
OdpowiedzUsuńsuper hafcik będzie, ja się nie mogę doczekać co najmniej jakbym to ja haftowała:)))
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę doczekać się zobaczenia całego kociego hafciku! Oby finisz był jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te kwadraty. Ja właśnie zaczynam uczyć się szydełka i też często zaglądam na filmiki :)
OdpowiedzUsuńCzekam na finisz! A z kwadracików będzie kołderka czy narzuta?:)
OdpowiedzUsuńOlá,
OdpowiedzUsuńEu também gosto muito de bordados e gatinhos,
Seus trabalhos são lindos.
beijihos,
Lígia e =^.^=
Kwadraciki maja niesamowicie pięknie dobrane kolory ;o)
OdpowiedzUsuńMi też się kwadracikowe kolory podobają :)
OdpowiedzUsuń