Dwa małe obrazeczki: urocze laleczki (aniołki??? - skrzydła mają!!!) w pastelowych kolorach i trochę życiowych mądrości: "Przytulenie kogoś jest najlepszym prezentem" i "Rób drobne, proste rzeczy z wielka miłością"
Obrazki haftowanwe na kanwie 18 - stce, nici oczywiście DMC
Haftowane w czasie pobytu w Soblówce malenkiej wiosce w Besidzie Żywieckim... cudnie było...
Odrobina szczegółow...
Ostatni uśmiech:)
Weekend był brzydki... brrr.... padało itd. ale dzięki temu bardzo "podgoniłam" haftowanie mojego dużego projektu "Koty na werandzie" Muszę skończyć przed wyjazdem na urlop, czyli do 5 sierpnia..
Cudowne ^ ^
OdpowiedzUsuńSłodkie :)
OdpowiedzUsuńśliczne aniołki - fajnie razem wyglądają - brawo
OdpowiedzUsuńu mnie tez cały czas leje - ale za to ja też podganiam swoje xxx czyli nie ma tego złego... :-)