Ten kolorowy ptak zachwycił mnie od pierwszego wejrzenia, szczególnie te jego długie nogi :)
Nawet właściwie nie mam schematu, zobaczyłam go jako wzór do kupienia w tym sklepie. Wydrukowałam powiększoną fotkę, policzyłam krzyżyki, dobrałam mulinę i... is the bird!!!
Marzy mi się do tego rameczka w jakimś fajnym żywym kolorze... muszę szukać!
Wkrótce długi weekend - wyjeżdżam, ale oczywiście zabiorę coś do haftowania i książkę.. bez tego nie wyobrażam sobie wypoczynku! Tylko kotów żal... zostają w domu:(