Chyba tak... haftuje i ma kota (a naprawdę to nawet dwa) - to ja!!!
No może włos nie ten, bo mam krótkie:)
To prosty wzorek, ale bardzo mi się podoba.
Na razie zrobiłam zawieszkę, ale będą inne wariacje na temat.
Właśnie haftuje to na lnie, strasznie drobniutkim, wyjdzie coś maleńkiego i... jeszcze nie wiem co zrobię z tym dalej.
Aha, kolor zawieszki jest bladziutko - żółty, ale aparat pokazuje co chce, tylko nie prawdę:(
O! Jakie dobre zdjecia:)
OdpowiedzUsuńFajny motyw, choc jak zobaczylam miniaturke na moim blogspocie to wygladalo na wykrzywiony usmiech czarownicy:P
Fajny hafcik:)
Bo się oparłam o stół - dziękuję Ci za prostą i dobrą radę, a może coś poradzisz na te przekłamane kolory?
UsuńNo ten uśmiech.. rzeczywiście mogłoby być lepiej:)
A może to ja? I Tygrys... Też mi się podoba ten wzorek.:)
OdpowiedzUsuńTak to możesz być Ty, tym bardziej niż ja, bo ilość kotów w Twoim przypadku idealna:)
UsuńJak chcesz to mogę Ci ten wzorek podesłać.
No pewnie, że chcę! Dzięki!:)
UsuńPostaram się wysłać jutro, a jak mi się nie uda, to na początku przyszłego tygodnia. Pozdrawiam!
Usuńale fajny wzorek:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam!
UsuńWspaniały hafcik z uroczym kociakiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Fajny hafcik!
OdpowiedzUsuńTo mogę być ja. Włos pasuje, kota też mam a nawet dwa :D
Dziekuję za komentarz! No a jak i włos pasuje,to na pewno Ty :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ta zawieszka!:)
OdpowiedzUsuńno to już wszyscy wiemy jak wyglądasz ::P a tak serio to śliczny hafcik
OdpowiedzUsuńNo wiecie, wiecie:) Dziękuje za komentarz!
OdpowiedzUsuń