Nie dotarłam do specjalistycznego sklepu xxx, ale do miejsca gdzie były rzeczy dla miłośników wszelkiego rodzaju rękodzieła, więc znalazło się coś dla nas.
Kupiłam śliczne maleńkie guziczki:
W Paryżu odwiedziłam też kultową księgarnię Shakespeare and Company i kupiłam sobie taką super torbę w której książki nosić będę!
Paryż nie był dla mnie łaskawy jeśli chodzi o pogodę - dwa dni woda mi chlupotała w butach, a parasolka zasłaniając piękne widoki, chciała wydłubać oczy moim koleżankom.. ech. Trzeciego dnia jednak słoneczko łaskawie oświetliło paryskie ulice.
A Gienka to mi chyba urosła jak mnie nie było, pięknie pozuje z Marcysiem w tle:)
O, jak mi brakowało Gieniusi i Marcela!:) Paryż trzeba powtórzyć! Ale gratuluję zakupów.:)
OdpowiedzUsuńOj, mi to poważnie brakowało moich futrzastych, kiedy byłam na wycieczce, zawsze z radością wracam do domu myśląc nie tylko o rodzinie, ale i o kotach:)Do Paryża pojechałbym znowu, szybciutko, gdyby było można...
Usuńmoże więcej się nie chwal....bo mi zazdrość oczy wydłubie:D
OdpowiedzUsuńOj przepraszam - więcej w najbliższym czasie nie będę:):)
UsuńOj koty mnie rozwaliły! :D Super zakupy i Paryż.... ah tylko pozazdrościć!
OdpowiedzUsuńDziekuję!!!
UsuńŚwietne zakupy!!:)
OdpowiedzUsuńDziękuje - gdybym miała więcej euro i czasu, to ho, ho....:)
UsuńCudne te guziczki:)
OdpowiedzUsuńJa właśnie takich poszukuję:)
Tak są śliczne, malusieńkie!!!
UsuńŚliczniutkie guziczki :) Super torba! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!!! Torbę będę nosić z dumą!
UsuńFajne zakupki, te guziczki to miodzio!
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!
UsuńGuziki są śliczne, wstążki również, a torba na książki ekstra! Koty przeurocze!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję za przemiłe słowa!
Usuńfiu fiu! paryskie zakupy! :)
OdpowiedzUsuńOkupione przemoczonymi butami i utratą zdrowia - okropna opryszczka mi wyszła z tego przemęczenia - ale warto było:)
Usuńa gazety, gazety nie masz żadnej?:)))))
OdpowiedzUsuńŻadnej, niestety:(
UsuńIwonko Genia i Marcyś - przepiękni :) A torba będzie naszą dumą i chlubą :)moc serdeczności :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Moniu!!! Torbę będę nosić oczywiście z dumą!
UsuńAch ten Paryż :))))))))
OdpowiedzUsuńUwielbiam go !
Koty Boskie!
Ja też! To naprawdę miasto wyjątkowe - mógłbym tam mieszkać... w małym mieszkanku z pięknie kutym balkonem..
UsuńŚliczne "łupy" :) Paryż... Paryż... Pozdrawiam słonecznie
OdpowiedzUsuńDziękuje za komentarz i pozdrowienia!
Usuń