Tak to kotki specjalnie, zdobiące bezduszny komputer, jakiś czas były na swoim miejscu, czyli w rogu obudowy komputera w pracy, niestety to co je do tego ekranu przylepiało, już nie chce lepić, to leżą i czekają, aż coś wymyślę....
Są wyhaftowane na kanwie plastikowej
Kot, jak to kot niby nic, a swoje robi...
To małe szare, tuż nad rudzielcem, to myszka!
Wzór kupiony w sklepie Needle & Art (
adres)
Urocze kotki:)
OdpowiedzUsuńIskierka - Koty zawsze pod każdą postacią są urocze, uwielbiam je co widać...:)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te koty!
OdpowiedzUsuńmpgoga.blox.pl
swietne!!!:) widze,ze tez uwielbiasz haftowac kocie motywy;)))
OdpowiedzUsuń